8.2. Przestrzeń liniowa (wektorowa) nad ciałem K
Przestrzeń liniowa (wektorowa) nad ciałem K
DEFINICJA Niech ( K , + , ⋅ ) będzie ciałem liczbowym (jakim są np. liczby rzeczywiste ℝ czy liczby zespolone ℂ), którego elementy nazywane będą skalarami, a ono samo – ciałem skalarów. Przestrzenią liniową bądź wektorową nad ciałem K nazywa się zbiór V z dwoma działaniami dwuargumentowymi:
- dodawaniem wektorów: V × V → V oznaczanym v + w, gdzie v, w ∈ V oraz
- mnożeniem przez skalar: K × V → V oznaczanym α v, gdzie α∈K oraz v ∈ V,
które spełniają poniższe aksjomaty. Pierwsze cztery czynią z wektorów grupę abelową ze względu na dodawanie, kolejne dwa są prawami rozdzielności.
1) Dodawanie wektorów jest łączne:
Dla dowolnych u , v , w ∈ V zachodzi u + ( v + w ) = (u+v)+w
2) Dodawanie wektorów jest przemienne: Dla dowolnych v , w ∈ V jest w+v=w+v
3) Dodawanie wektorów ma element neutralny:
Istnieje taki element 0 ∈ V, nazywany wektorem zerowym, że v+0=v.
4) Dodawanie wektorów ma elementy przeciwne:
Dla każdego v ∈ V istnieje element w ∈ V nazywany wektorem przeciwnym do v taki, że v+w=0.
5) Mnożenie przez skalar jest rozdzielne względem dodawania wektorów:
Dla każdego α ∈ K oraz v, w ∈ V jest α ( v + w ) = α v + α w.
6) Mnożenie przez wektor jest rozdzielne względem dodawania skalarów:
Dla każdych α, β∈K oraz v∈V zachodzi ( α + β ) v = αv +βv ∈ V.
7) Mnożenie przez skalar jest zgodne z mnożeniem skalarów:
Dla dowolnych α, β ∈ K oraz v ∈ V jest α ( β v ) = ( aβ ) v.
8) Mnożenie przez skalar ma element neutralny:
Dla dowolnego v ∈ V jest 1v=v, gdzie 1 oznacza element neutralny mnożenia w ciele K.
Uwagi
Formalnie przestrzeń liniowa nad ciałem K jest strukturą matematyczną (V, K, +, ⋅ , +, ∘) , w której:
a) ( V , + ) jest grupą abelową (aksjomaty 1-4)
b) ( K , + , ⋅ ) jest ciałem,
wyposażoną w działanie ∘: K × V → V (wyżej nieoznaczane) spełniające aksjomaty 5-8.
Wyżej przedstawione aksjomaty stanowią definicję modułu (nad pierścieniem), w ten sposób przestrzeń liniową można zwięźle zdefiniować jako moduł nad ciałem (gdyż każde ciało jest pierścieniem; co więcej, wspomniany moduł jest wolny).
Niech V będzie przestrzenią liniową i niech A⊂V, B⊂V, v∈V i α∈K. Będziemy stosować następujące oznaczenia:
W szczególności (dla α= –1) –A oznacza zbiór wektorów przeciwnych do elementów A.
Uwaga: przy powyższych oznaczeniach bardzo często 2A≠A+A (patrz przykłady poniżej).
Zilustrujmy graficznie te działania. Mamy zbiór A i wektor v.
Po dodaniu do każdego elementu-wektora a∈A wektora v otrzymujemy zbiór A+v=v+A widoczny poniżej:
Mnożąc każdy element zbioru A przez skalar α∈K otrzymamy (poniżej) zbiór αA:
(przyjęliśmy α=1,7, wektor v pozostał bez zmian)
Podzbiór W⊂V nazywamy podprzestrzenią w V, jeżeli W jest przestrzenią liniową (oczywiście względem tych samych operacji). Łatwo sprawdzić, że tak jest wtedy i tylko wtedy, gdy 0∈W oraz αW+βW ⊂ W dla dowolnych skalarów α i β.
Podzbiór U⊂V nazywamy wypukłym, jeżeli tU+(1–t)U ⊂ U (dla 0≤t≤1). Innymi słowy, jeżeli v,w ∈ U oraz t ∈ [0, 1], to tv+(1–t)w ∈ U
Podzbiór A⊂V nazywamy zbalansowanym, jeżeli αA⊂A dla dowolnego α∈K takiego, że α≤1.
Mówimy, że przestrzeń liniowa V ma wymiar n (piszemy dim V=n), jeżeli V ma bazę {v1,…,vn}. Oznacza to, że każdy wektor v∈V ma dokładnie jedno przedstawienie postaci v= α1v1+…+αnvn (αi ∈ K). O układzie wektorów {v1,…,vn} mówimy wtedy, że jest niezależny liniowo. Jeżeli dim X = n dla pewnego n, to mówimy, że przestrzeń V jest skończenie wymiarowa. Dla V={0} mamy dim V=0.
Przykłady.
Wyżej już powiedzieliśmy, że bardzo często 2A≠A+A, Można powiedzieć więcej: W przestrzeni liniowej zawsze zachodzi: 2A⊂A+A.
Przykład 1. Niech A⊂R. Niech A=[-2, 2], wówczas 2A=A+A=[-4,4]. Oczywiście A jest zbiorem zbalansowanym (zgodnie z podaną wyżej definicją).
Niech A⊂Rn (n – dowolna ustalona liczba naturalna) będzie dowolnym odcinkiem o środku w początku układu O. Wówczas również mamy 2A=A+A oraz A jest zbiorem zbalansowanym
Przykład 2. Niech A⊂R. Niech A= [-2,-1]∪[1,2], wówczas 2A≠A+A, bowiem 2A=[-4,-2] ∪[2,4], zaś A+A=[-4, 4]. Oczywiście zbiór A nie jest zbalansowany, nie należy bowiem do niego otoczenie punktu 0.
Przykład 3. Niech A⊂R2. Niech A=[0, 1]×[0, 1], wówczas 2A=A+A= [0,2]×[0, 2].
Przykład 4. Niech A⊂R2. Niech A={(x,y): x2+y2≤1}, wówczas 2A={(x,y): x2+y2≤22}. A co ze zbiorem A+A ? Podejrzewam, że 2A=A+A. Ale jak to udowodnić?
Dowód poniżej.
Dowód: Aby to wykazać wystarczy dokonać przesunięć zbioru A o każdy wektor [x, y], którego współrzędne spełniają warunek: x2+y2=1. Wówczas środek każdego przesuniętego zbioru A (koła) znajdzie się na okręgu x2+y2=1 (w punkcie brzegowym wyjściowego zbioru A). Zbiór wszystkich w ten sposób przesuniętych kół (okręgów) ma wspólny punkt O(0, 0). Stanowi zatem pęk kół o promieniu r=1, których suma teoriomnogościowa szczelnie wypełnia zbiór A+A={(x,y): x2+y2≤22}. Można dodać, że brzeg zbioru A+A jest obwiednią tego pęku kół (okręgów).
Na rysunku powyżej pęk złożony z 8 regularnie rozłożonych kół pokrywa prawie całkowicie obszar kola {(x, y): x2+y2≤4}. Aby pokrył go całkowicie ilość takich regularnie rozłożonych kół musi dążyć do nieskończoności…
Przykład 5. Niech A⊂R2. Niech A={(x,y): x∈[0, 1] i y=0} ∪{(x,y): x=0 i y∈[0, 1]}.
Wówczas 2A= A1+ A2, gdzie A1={(x,y): x∈[0, 2] i y=0}, zaś A2={(x,y): x=0 i y∈[0, 2]}. A co ze zbiorem A+A ? Otóż, A+A= A1+A2 +C. gdzie C=[0, 1]×[0, 1]. Zatem 2A ≠A+A. Ale oczywiście 2A⊂A+A.
Z kolei rozpatrzmy zbiory 3A={(x,y): x∈[0, 3] i y=0}∪{(x, y): x=0 i y∈[0, 3]}, zaś zbiór
B3= A+A+A widać poniżej:
Wreszcie rozpatrzmy zbiór 4A=={(x,y): x∈[0, 4] i y=0}∪{(x, y): x=0 i y∈[0, 4]}, zaś zbiór
B4= A+A+A+A widać poniżej:
Przykład 6. Niech A⊂R3. Niech A={(x,y,z): x2+y2≤z2} czyli jest to pełny stożek (matematyczny). Oczywiście A jest zbalansowany i 2A=A .
A teraz żart. Mamy 2A=A, czyli po skróceniu stronami przez A otrzymamy 2=1. Ha,ha, ha…
Z kolei A+A=R2. Dlaczego? Weźmy dowolny element (a,0,c) nie należący do naszego stożka, czyli a2+ 02> c2. Ale elementy-wektory (1,0,1) i (1,0,–1) należą do A i są liniowo niezależne. Zatem istnieją skalary α i β takie, że α(1,0,1)+β(1,0,-1)=(a,0,c) i a2> c2. Odpowiada to rozwiązaniu układu równań: α+β=a, α–β=b. Stąd α=(a+b)/2, zaś β=(a-b)/2. Np. dla elementu mamy (5,0,3)=4(1,0,1)+1(1,0,–1). A przecież oba elementy (4,0,4) i (1,0,–1) należą do naszego zbioru A.
Ponieważ stożek jest bryłą obrotową podobne rozważania możemy przeprowadzić dla dowolnego punktu (a,y,c) ∈R3 takiego, że a2+y2> c2.
Zatem rzeczywiście A+A = R3.
Uwaga. Jeżeli za zbiór A przyjmiemy tylko górny stożek A1 (lub dolny A2) dla z≥0 (lub z≤0), to dla obu tych stożków zachodzi 2A1 =A1+A1 (2A2= A2+A2). Ale ani A1 ani A2 nie są zbalansowane.